Pierwsza strona – jak przygotować treści?

Masz już domenę, wybrałeś hosting, zainstalowałeś system CMS, więc w kolejnym kroku nadszedł moment wypełnienia serwisu treściami. Bez względu na to, czy chodzi o sklep WWW, stronę firmową, blog czy serwis informacyjny, powinieneś zwrócić uwagę na teksty, które tam umieścisz. Znaczenie ma tutaj optymalizacja witryny pod wymagania wyszukiwarek internetowych, ale nie tylko.

Tworzenie treści na stronę – istotne kwestie

Internauta trafia na Twoją witrynę w poszukiwaniu produktu, usługi, artykułu czy innego materiału – w każdym przypadku liczy, że znajdzie content, którego potrzebuje. Nawet jeśli jego celem jest zamówienie produktu lub usługi, to i tak chce znaleźć informacje na ich temat, a Ty powinieneś podać mu je w jak najbardziej zachęcający sposób. Brak treści, nieatrakcyjny content, jego nieodpowiednia prezentacja – to czynniki, które mogą powodować wzrost wskaźnika odrzuceń, co przełoży się na niższą konwersję. Nie idź tą drogą. Zanim opublikujesz stronę WWW, opracuj taką treść, która spełni oczekiwania algorytmu wyszukiwarek, ale przede wszystkim – użytkowników.

Zrób dobre pierwsze wrażenie

Internauta, który zobaczy na stronie ścianę tekstu, pewnie natychmiast ją zamknie i do głowy mu nie przejdzie zapoznawanie się z taką treścią, tym bardziej gdy jest jej bardzo dużo. Obecnie częstym rozwiązaniem jest prezentowanie internaucie na początku artykułu, ile czasu przeciętnie może trwać przeczytanie danego tekstu. To ciekawy pomysł – jesteśmy zabiegani, wszędzie nam się spieszy, dlatego treści na Twojej stronie powinny być konkretne, zwracające uwagę informacje. Zerknij na poniższy wykres. Najczęściej internauci spędzają na stronie około 3 minut. Wydaje się mało? Zatem wiedz, że osiągnięcie tego wyniku wcale nie jest takie łatwe! 

Źródło: https://www.originalbox.co/blog/average-time-spent-websites

Kiedy internauta otworzy stronę, masz dosłownie chwilę na to, aby zwrócić jego uwagę na content. Jak możesz to zrobić? Oto istotne kwestie:

  • Zachęcający komunikat widoczny po wejściu na stronę – pierwszym, co zobaczy internauta po otwarciu witryny, jest informacja, która powinna go zachęcić do zapoznania się ofertą czy treścią. Pamiętaj, że content graficzny bardziej rzuca się w oczy. 
Widok strony https://www.mediaexpert.pl/ w przeglądarce internetowej
  • Zastosuj atrakcyjną strukturę tekstu i podkreśl korzyści – tekst na stronie opisującej ofertę warto zacząć od tego, co internauta może zyskać dzięki Twojej propozycji. Często stosowaną techniką jest zadawanie pytań. Na przykład: chcesz zwiększyć sprzedaż w sklepie WWW? Innym skutecznym komunikatem jest choćby: sprawdź, jak zwiększyliśmy sprzedaż w sklepie o XXX proc. w X miesięcy. Przemyśl, czego oczekuje od Ciebie odbiorca. Treść podziel nagłówkami. Staraj się, aby akapity były dosyć krótkie – około 500 zzs (znaków ze spacjami). Stosuj wypunktowania. Najważniejsze informacje w tekście warto pogrubić, żeby zwrócić na nie uwagę odbiorcy.
  • Przeanalizuj grupę docelową – treść powinna być tworzona pod daną grupę docelową, więc najpierw warto przeanalizować, jakie treści będą odpowiednie dla Twoich odbiorców. Sprawdzi się storytelling, a może idealnie będzie, jeśli dostarczysz internaucie wyłącznie konkrety? Na pewno nie marnuj jego czasu na bezwartościowy content. Nie twórz treści na siłę. Kieruj się zasadą minimum słów i maksimum przekazu. Pamiętaj, że internauta skanuje witrynę w poszukiwaniu tego, czego potrzebuje! Mało prawdopodobne, że przeczyta bardzo długi tekst. Zastanów się, czego oczekuje odbiorca i właśnie to mu zaoferuj na stronie.
Źródło: https://hostido.pl/hosting-www
  • Używaj jasnych sformułowań – content na stronie nie powinien stanowić prezentacji Twoich możliwości językowych, znajomości słownictwa. To ma być treść zrozumiała dla odbiorcy. Jeśli w ofercie pojawia się jakieś nieoczywiste pojęcie, to obok powinieneś umieścić jego tłumaczenie. Dzięki temu odbiorca się nie pogubi w tym, co znajduje i nie zdecyduje się na skorzystanie z oferty konkurencji, która o tę kwestię zadbała. 
  • Twórz spis treści dla artykułów – jeśli artykuł jest dosyć długi, składa się z  co najmniej kilku tysięcy znaków ze spacjami, to utwórz pod nagłówkiem spis treści z odnośnikami do poszczególnych nagłówków. Być może dla użytkowników komputerów nie jest to tak istotne, ale przecież ponad połowa internautów korzysta z sieci na smartfonach. Użytkownik nie chce przez wieki scrollować, aż dotrze do oczekiwanej informacji. Dzięki spisowi treści od razu może się przenieść do interesującego go nagłówka. 
Źródło: https://www.senuto.com/en/blog/ppc-ads-beginner-guide/
  • Dodawaj elementy graficzne – zdjęcia są kolejnym elementem w treści, którzy przyciąga uwagę internautów. Z badania przeprowadzonego przez BuzzSumo wynika, że strony, które umieszczają w swoich artykułach co 75-100 słów element graficzny, są nawet kilka razy częściej udostępniane w serwisach społecznościowych niż serwisy, w których pojawiają się one rzadziej lub częściej. 
Źródło: https://buzzsumo.com/blog/how-to-massively-boost-your-blog-traffic-with-these-5-awesome-image-stats/
  • Nie dodawaj elementów, które rozpraszają użytkownika – Twoja strona ma realizować określony cel biznesowy. Jeśli internauta po wejściu na witrynę zobaczy pop-up, obok wyświetli mu się możliwość skorzystania z komunikatora, to nagle zaczyna skupiać uwagę na wielu różnych elementach, a nie na tym najważniejszym – treści, która jest na stronie. 

Pamiętaj o algorytmie wyszukiwarki

W Polsce przeszło 95 proc. internautów szuka informacji, korzystając z Google. Zatem jej użytkownikami jest ponad 25 mln Polaków. Jeśli tworzysz stronę WWW, to powinieneś dążyć do tego, aby miała ona jak najlepszą widoczność w wynikach wyszukiwania Google. Jednym z elementów, które mają wpływ na pozycję zajmowaną na poszczególne zapytania, jest content na stronie. Powinien być zoptymalizowany pod słowa kluczowe. Sprawdź, o czym warto pamiętać, jeśli chcesz, aby tworzone treści przyczyniały się do wzrostu widoczności Twojej witryny w wynikach wyszukiwania. 

  • Przygotuj listę słów kluczowych do optymalizacji witryny – nie jesteś w stanie, nawet doskonale znając swoją branżę, wymyślić wszystkich zapytań, które mogą wysłać internauci, którzy szukają tego, co Ty oferujesz. Potrzebujesz do tego odpowiedniego narzędzia, a dokładnie kilku. Tych jest mnóstwo, a wśród nich choćby polskie Senuto i Semstorm, a także zagraniczne Ahrefs, keywordtool.io czy Semrush. Jest również najistotniejsze narzędzie, czyli Planer słów kluczowych Google Ads. Za jego pomocą znajdziesz wiele fraz – zwróć szczególną uwagę na te z długiego ogona, czyli takie, które składają się z co najmniej 3 słów – to one najlepiej konwertują, gdyż optymalnie opisują oczekiwania użytkownika. Przy informacjach dotyczących poszczególnych fraz znajdziesz CPC, czyli stawkę, którą musiałbyś zapłacić, jeśli chciałbyś się reklamować na dane zapytanie w płatnych wynikach wyszukiwania. Im jest wyższa, tym bardziej konkurencyjne słowo, ale to też może sugerować, że ma ono wysoki poziom konwersji. Listę słów kluczowych powinieneś tworzyć dla każdego contentu, bazując na kilku narzędziach. Tak zwiększasz szansę na najlepszą optymalizację.
  • Zoptymalizuj meta title oraz description – mając listę słów kluczowych, możesz przejść do optymalizacji treści. Description nie jest czynnikiem rankingowym, ale i tak warto dopracować ten element, gdyż może się wyświetlać w wynikach wyszukiwania oraz mieć wpływ na CTR w Google. W treści wezwij internautę do działania, opisz zawartość strony i umieść najważniejsze słowa kluczowe. Natomiast title jest bardzo ważnym czynnikiem rankingowym. Obecnie nie ma gwarancji, że Google wyświetli taki, który zdefiniujesz, ale odpowiednimi działaniami możesz zwiększyć szansę na to. Na początku tytułu spróbuj naturalnie umieścić główne słowo kluczowe. Nie stosuj schematycznych meta title, nie umieszczaj w nim wyłącznie słów kluczowych. Niech składa się on z około 60 zzs, a dokładnie 600 px. Jak możesz to sprawdzić? Skorzystaj np. z tego narzędzia – https://aviddemand.com/google-title-tag-serp-preview-tool. W przypadku dłuższych tytułów Google nie wyświetli ich w całości. Wspomniane narzędzie w momencie, kiedy title będzie zbyt długie, wyświetli wielokropek. 
Widok narzędzia https://aviddemand.com/google-title-tag-serp-preview-tool w przeglądarce internetowej
  • Zoptymalizuj content pod słowa kluczowe – najważniejszą frazę umieść w nagłówku H1, we wstępie, a także w pozostałej części artykułu czy też opisu. Jeśli będzie to naturalne, to niech znajdzie się również w nagłówkach H2-H6. Natomiast mniej istotne słowa kluczowe staraj się umieścić po prostu w tekście. Pamiętaj, że powtórzenie X razy danej frazy nie spowoduje, że znajdziesz się na pierwszym miejscu w Google. Optymalizuj treść, ale rób to naturalnie.
  • Umieść linki wewnętrzne – w treściach powinieneś dodawać odnośniki do innych podstron serwisu. Jest na to miejsce w opisach kategorii, produktów, artykułach na blogu i nie tylko. To element, który ułatwia nawigację na stronie, może przyczynić się do wyższej konwersji. To także czynnik, który ma wpływ na widoczność strony w wynikach wyszukiwania. 
  • Zoptymalizuj zdjęcia – wiesz już, jak ważne jest dodawanie ich do treści. Przy okazji powinieneś je zoptymalizować, dzięki czemu zwiększysz szansę na to, że będą się wyświetlać na wysokich pozycjach w Google Grafika. W wielu branżach to ważne źródło ruchu. Jak optymalizować zdjęcie? W nazwie pliku użyj słowa kluczowego, np. smartfon-redmi-x9.jpg. Uzupełnił również atrybut alt – umieść w nim słowo kluczowe, opisując, co znajduje się na tej grafice. Fotka powinna być wysokiej jakości, ale nie przesadzaj z jej rozmiarem – niech ma do 200 KB, aby nie wpłynęła negatywnie na szybkość ładowania witryny. 
  • Zwróć uwagę robota Google na najważniejsze treści – możesz to zrobić za pomocą znaczników <strong> i <em>. W pierwszym przypadku efektem będzie pogrubienie treści, a drugim uzyskasz efekt kursywy. Mógłbyś użyć odpowiednio znaczników <b> oraz <i>, ale są to tylko ozdobniki tekstu – pełnią inną funkcję.

Analizuj wyniki, które osiągasz po zmianie treści

Content nigdy nie będzie idealny – zawsze da się w nim coś ulepszyć, ale najważniejsze, abyś podążał w kierunku poprawy rezultatów. Powinieneś monitorować takie parametry jak wskaźnik odrzuceń, czas przebywania na stronie, a przede wszystkim poziom konwersji, chociaż wszystko zależy od tematyki strony. Inne liczą się w przypadku sklepu, a inne, jeśli chodzi o blog. Pamiętaj, że zmianę może spowodować nawet modyfikacja zaledwie jednego słowa! Przykład? 

Sklep dewalt.com miał na swoich stronach sprzedażowych CTA Buy Now. Wprowadzono jednak zmianę i przetestowano użycie innego – Shop Now. Zatem zmodyfikowano zaledwie jedno słowo. Efekt? 

Źródło: https://www.keepitusable.com/blog/how-just-word-can-change-your-conversion/

Buy Now miało o 17 proc. większą skuteczność, co przy takiej skali sprzedaży, jaką ma ten sklep, przynosiło ogromną różnicę w przychodzie. Zmianę testowano z tego względu, że część specjalistów w firmie widziała w tym szansę na lepsze rezultaty, a okazało się co innego. W kolejnym teście podmiot sprawdzał inne słowa, znajdujące się w innej części strony: Find a retailer, Where to Buy, Nearby Retailers. W tym przypadku najskuteczniejszy okazał się ostatni z komunikatów. Dlatego warto testować różne rozwiązania w poszukiwaniu najlepszego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mogą Cię zainteresować
Więcej...

TTFB – co to jest i na co wpływa?

Internauci chcą, by strony WWW ładowały się maksymalnie szybko. Każda sekunda oczekiwania na możliwość korzystania z witryny łączy…
Więcej...

Najlepsze narzędzia do tworzenia infografik

Aby tworzyć atrakcyjne materiały do social media czy wpisów blogowych, nie musisz być grafikiem. Do Twojej dyspozycji jest…
Więcej...

Czym są mapy ciepła?

Osiąganie celów, które ma realizować strona, wymaga pochylenia się nad wieloma kwestiami. Sukces zależy od konstrukcji witryny –…
Więcej...

Jak założyć blog?

Kiedyś blogi kojarzyły się głównie z internetowymi pamiętnikami lub stronami, na których dana osoba dzieliła się swoimi opiniami…