Jak dodać stronę do Google?

Z wyszukiwarki Google korzysta w Polsce przeszło 95 proc. internautów. Być może nie raz spotkałeś się ze stwierdzeniem, że jeśli nie ma Cię w tych wynikach wyszukiwania, to tak, jakbyś nie istniał w sieci – i wiele w tym prawdy. Dlatego obowiązkowo Twoja witryna powinna się znaleźć w zasobach tego systemu. Jak dodać stronę do Google? Czy w ogóle musisz cokolwiek robić w tym kierunku?

Dlaczego powinieneś dodać stronę do Google?

Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie niektórych działalności bez ruchu z wyników wyszukiwania. Dla wielu biznesów klienci z sieci stanowią zdecydowaną większość odbiorców. Na potwierdzenie dominacji wyszukiwań Google w Polsce zwróć uwagę na dane gs.statcounter.com. Zerknij na wykres. Uwzględniając wszystkie kraje, z których dane są analizowane przez ten serwis, okazuje się, że Google na świecie ma ponad 92 proc. udziału w rynku i blisko 96 proc. w Polsce. To oznacza absolutną dominację. Jeśli dodamy do tego, że według pbi.org.pl liczba internautów w Polsce wynosi 30 mln, to oznacza, że Google dociera do ponad 28 mln Polaków. Zatem w praktyce możesz tak trafić do klientów, którzy są zainteresowani niemal każdą usługą i produktem – również tymi, które znajdują się w Twojej ofercie. 

Z wyszukiwarki Google korzysta w Polsce przeszło 95 proc. internautów. Być może nie raz spotkałeś się ze stwierdzeniem, że jeśli nie ma Cię w tych wynikach wyszukiwania, to tak, jakbyś nie istniał w sieci – i wiele w tym prawdy. Dlatego obowiązkowo Twoja witryna powinna się znaleźć w zasobach tego systemu. Jak dodać stronę do Google? Czy w ogóle musisz cokolwiek robić w tym kierunku?

Z wyszukiwarki Google korzysta w Polsce przeszło 95 proc. internautów. Być może nie raz spotkałeś się ze stwierdzeniem, że jeśli nie ma Cię w tych wynikach wyszukiwania, to tak, jakbyś nie istniał w sieci – i wiele w tym prawdy. Dlatego obowiązkowo Twoja witryna powinna się znaleźć w zasobach tego systemu. Jak dodać stronę do Google? Czy w ogóle musisz cokolwiek robić w tym kierunku?

Źródło: gs.statcounter.com

Natomiast, jak wynika z raportu Nowy świat e-commerce przygotowanego przez Shopera, największym źródłem ruchu w sklepach działających na tej platformie jest właśnie Google, a dokładnie organiczne wyniki wyszukiwania. Tak trafia do nich 31 proc. użytkowników, a drugim pod względem ruchu źródłem są płatne wyniki wyszukiwania w ramach Google Ads z wynikiem 29 proc. To oznacza, że Google odpowiada za 60 proc. odwiedzin. To imponujący wynik!

Pierwszym krokiem do sukcesu jest dodanie witryny do wyszukiwarki Google. Po jakim czasie strona znajdzie się w SERP-ach (Search Engine Results Page)? Kiedyś to było możliwe dosłownie w kilkadziesiąt sekund od podjęcia pewnych działań. Obecnie nie jest już tak łatwo, a szybkość indeksacji zależy od wielu czynników. Możliwe, że strona znajdzie się w indeksie Google nawet tego samego dnia, w którym uruchomisz witrynę, ale może być też tak, że poczekasz na efekt nawet kilka tygodni. 

Zanim podejmiesz jakiekolwiek działania, najpierw sprawdź, czy strona w ogóle znajduje się w wynikach wyszukiwania – możliwe, że tak jest, a nie jesteś tego świadom.

Czy strona jest zindeksowana w Google?

Masz kilka sposobów na sprawdzenie, czy Twoja witryna już znajduje się w Google. Najprostszym i szybkim jest skorzystanie z operatora site:. Oznacza to, że powinieneś wysłać do wyszukiwarki następujące zapytanie:

site:https://hostido.pl/

Źródło: https://www.google.pl/

Jeśli pojawią się jakieś wyniki, to oznacza, że wszystko jest w porządku i strona jest zindeksowana, ale zwróć uwagę, czy aby na pewno znajduje się wśród nich strona główna. Oczywiście tę część zapytania, która jest oznaczona na czerwono, powinieneś zamienić na adres Twojej witryny. 

Indeksację możesz również sprawdzić w Google Search Console, ale do tego musisz najpierw zweryfikować stronę, tzn. potwierdzić, że jest Twoja lub masz prawo do zarządzania nią. Polega to np. na umieszczeniu odpowiedniego kodu w sekcji <head> strony albo pliku w katalogu głównym witryny. Kiedy to się powiedzie, to możesz się zalogować i sprawdzić, jak wygląda poziom indeksacji witryny. Wybierz opcję Stan, a wtedy dowiesz się, ile podstron Twojej strony znajduje się w Google.

Źródło: https://search.google.com

Sprawdź opcję Prawidłowe.

Źródło: https://search.google.com

Rysunek 2 

Jeśli zobaczysz, że nie ma tam żadnych zindeksowanych stron, to oznacza, że coś jest nie tak. Zatem to jest moment, w którym powinieneś sprawdzić, z jakiej przyczyny witryny nie ma w wynikach wyszukiwania. Podpowiedzi również uzyskasz w Google Search Console. Aby to osiągnąć, wprowadź na górze strony konkretny adres URL w polu wyszukiwania. Po chwili wyświetlą Ci się szczegółowe dane dotyczące indeksowania tej strony.

Źródło: https://search.google.com

W zależności od tego, jaka jest sytuacja danego adresu URL, możesz zobaczyć inne informacje. Sprawdzony przeze mnie adres jest zindeksowany i widzę następujące komunikaty. Wśród opcji masz m.in. możliwość poproszenia o indeksację czy wyświetlania zindeksowanej strony. 

Źródło: https://search.google.com

Dużo informacji znajdziesz po kliknięciu opcji Stan i już na tej podstawie możesz wywnioskować, dlaczego strony nie ma w indeksie Google. Witryna odsyłająca wskazuje, czy do serwisu prowadzą jakieś odnośniki zewnętrzne. Masz również informację, czy dany odnośnik został wykryty w mapie witryny, a także czy jego indeksowanie nie zostało zablokowane np. tagiem noindex. 

Źródło: https://search.google.com

Okazuje się, że Twoja strona nie jest zaindeksowana, ale to nie wynika z żadnego błędu? Zatem powinieneś podjąć działania zmierzające do indeksacji.

Jak dodać stronę do Google?

Jest kilka sposobów, które możesz wykorzystać, aby witryna trafiła do indeksu wyszukiwarki, ale nie spodziewaj się, że dojdzie do tego dosłownie w momencie. Wpływ na to ma wiele czynników – w ostatnich miesiącach nawet podejmowanie różnych kroków jednocześnie nie musi przynieść oczekiwanego rezultatu.

Prośba o indeksację w Google Search Console

Jak być może już zauważyłeś, w GSC masz możliwość poproszenia o indeksację danego materiału. Wystarczy, że sprawdzisz go w „Sprawdź dany adres URL w…”. Wtedy powinna się pojawić możliwość poproszenia o indeksację. Tylko czy to będzie skuteczne? To zależy od kilku czynników. W przypadku domen z historią najczęściej udaje się przyspieszyć indeksację, ale w przypadku nowych stron pojawił się problem i czas oczekiwania na efekt jest coraz dłuższy, dlatego uzbrój się w cierpliwość. Pamiętaj też, że jednego dnia możesz zgłosić do indeksacji maksymalnie 5 adresów URL. Codzienne dodawanie tego samego nie przyspieszy tego procesu. 

Źródło: https://search.google.com

Dodaj mapę stronę

Możesz ją wygenerować za pomocą różnych narzędzi. Jeśli witryna nie składa się z więcej niż 500 adresów URL, to mapę utworzysz za pomocą darmowej wersji Screaming Froga. Jeśli Twoja strona jest oparta na systemie WordPress, to masz w popularnych wtyczkach bez opłat funkcję odpowiadającą za automatyczne generowanie mapy, np. dostępna jest w All In One SEO czy też w Yoast SEO. Kiedy już ją dodasz, to zaloguj się do GSC, wybierz Mapy strony i podaj ich lokalizację. Jest to szczególnie polecane w przypadku nowych stron, z domenami bez historii, w przypadku których indeksowanie może przebiegać opornie. Dzięki temu indeksacja na pewno ruszy, ale nie ma gwarancji, że do Google trafią wszystkie oczekiwane materiały. 

Źródło: https://search.google.com

Podlinkuj Twoją stronę

Ważnym czynnikiem, który ma wpływ na szybkość indeksacji witryny, są prowadzące do niej odnośniki. Powinieneś zdobywać linki na stronach, które mają bardzo dobre parametry SEO, są rozwijane, prowadzi do nich wiele odsyłaczy. Warto również szukać witryn powiązanych tematycznie. Na przykład jeśli masz serwis o tematyce turystycznej, to szukaj przede wszystkim wśród serwisów o tej tematyce. A jakie parametry SEO mają znaczenie? Zerknij do kilku narzędzi. Przeanalizujemy np. serwis turystyczny https://okiemturysty.pl/. Według Ahrefs:

  • Prowadzi do niego 482 domen. 
  • Ma wskaźnik Domain Rating 32 – to ocena profilu linkowego witryny według tego narzędzia. Im wynosi więcej, tym lepiej. Optymalnie, aby był wyższy niż w przypadku linkowanej witryny.

To oznacza, że najczęściej warto umieścić w nim odnośnik i nawet pozyskanie jednego takiego linka powinno umożliwić indeksację witryny. Ale warto zdobywać takich odsyłaczy jak najwięcej – to istotny czynnik rankingowy, a sama indeksacja to dopiero pierwszy krok do zdobycia wysokich pozycji w Google. 

Jak dodać stronę do Google – podsumowanie

Twojej witryny nie ma w Google? Zmień to jak najszybciej. Możesz poprosić o indeksację w GSC, dodać mapę strony, ale i tak staraj się budować jak najlepszej jakości profil linkowy. To jeden z kluczowych elementów, które mają wpływ na widoczność witryny w wynikach wyszukiwania – nie pomijaj go! 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Mogą Cię zainteresować
Więcej...

Jak zarabiać na blogu?

Blog nie musi być wyłącznie sposobem na wyrażenie swojego zdania. Może Ci przynosić przychód, a nawet zapewniać utrzymanie…
Więcej...

TTFB – co to jest i na co wpływa?

Internauci chcą, by strony WWW ładowały się maksymalnie szybko. Każda sekunda oczekiwania na możliwość korzystania z witryny łączy…
Więcej...

Jak założyć blog?

Kiedyś blogi kojarzyły się głównie z internetowymi pamiętnikami lub stronami, na których dana osoba dzieliła się swoimi opiniami…
Więcej...

Jak wybrać domenę dla firmy?

Chcesz zaistnieć w sieci? Jednym z pierwszych kroków powinno być założenie strony WWW. Potrzebujesz również adresu witryny, czyli…
Więcej...

Wpływ hostingu na pozycjonowanie i SEO

Widoczność strony w wynikach wyszukiwania Google zależy od wielu czynników. Mówi się, że jest ich około 200. Jedne…