Im wyższą pozycję zajmuje Twoja strona w SERP-ach (Search Engine Results Page) na daną frazę, tym lepiej – uzyskasz wówczas więcej kliknięć. Aby zwiększać liczbę odwiedzin z wyników wyszukiwania, musisz budować widoczność na kolejne zapytania i rywalizować o top 1. Jednak nie tylko dzięki poprawie zajmowanych pozycji możesz osiągnąć większy ruch. Zrobisz to również, jeśli uzyskasz wyższy CTR (Click Through Rate), czyli współczynnik kliknięć. Jak to osiągnąć? Dlaczego poprawa CTR w Google jest tak ważna?
- Jak sprawdzić CTR Twojej strony w Google?
- Ile wynosi CTR w Google?
- Wyższy CTR – jak poprawić wynik?
- Jak osiągnąć wyższy CTR – podsumowanie
Jak sprawdzić CTR Twojej strony w Google?
Ustalenie tego wskaźnika dla poszczególnych fraz nie sprawia większych problemów. Aby go sprawdzić, zaloguj się do Google Search Console. Jeśli masz zweryfikowaną witrynę, dane są gotowe do analizy. Zerknij na poniższą grafikę. W przypadku tej strony CTR wynosi 2,6% i jest wyliczony dla wszystkich fraz za okres 3 miesięcy. Możesz zweryfikować, jaki będzie rezultat w zależności od długości tego okresu – dłuższego lub krótszego.

GSC umożliwia Ci również sprawdzenie CTR dla poszczególnych fraz. To już zapewnia cenne dane, dzięki którym możesz ustalić, które wyniki odbiegają od normy.

Zwróć uwagę, że te dane możesz posegregować od najmniejszej do największej wartości. Niekiedy wystarczą drobne zmiany, aby zdecydowanie poprawić klikalność i tym samym pozyskać więcej odwiedzin w ramach ruchu organicznego.
Ile wynosi CTR w Google?
CTR pokazuje w procentach, jaki odsetek użytkowników, którzy wyszukają dane zapytanie, klika witrynę zajmującą poszczególne pozycje w wynikach wyszukiwania. Czy zatem mając top 1 na konkretną frazę, uzyskasz wynik bliski 100%? Niestety, ale taki rezultat jest trudny do osiągnięcia. Mogą się zdarzyć pojedyncze przypadki, gdzie rzeczywiście uzyskasz ten rezultat, ale zazwyczaj o to ciężko. Wynika to z różnorodności wyników wyszukiwania, w których są zdjęcia, filmy, mapy Google, reklamy Google Ads i nie tylko.
Przeprowadzono wiele badań dotyczących CTR. Rezultat jednego z nich prezentuje poniższa grafika:

Jak widzisz, strona, która zajmuje pierwszą pozycję, jest klikana mniej więcej przez co 3. internautę. Dziesiąta lokata oznacza już, że wybierze ją zaledwie co 30. użytkownik. Dlatego też zajmowana pozycja ma tak ogromne znaczenie.
Pamiętaj, że to średnie wyniki. Rzeczywiste, dla poszczególnych adresów URL na Twojej witrynie, mogą się zdecydowanie różnić. Wyszukaj różne frazy i zwróć uwagę, jak różne mogą być SERP-y. Przykładowo, wyniki wyszukiwania dla frazy lokalnej mogą się zaczynać od reklam Google, za którymi znajduje się trzypak z Google Maps. Dopiero za nimi jest strona, która teoretycznie zajmuje pierwszą pozycję. Natomiast w drugim, porównywanym przypadku dla frazy ogólnej witryna znajduje się na samej górze. Różnica w klikalności będzie bardzo duża.
Natomiast prawie zawsze możesz osiągnąć wyższy CTR w wynikach wyszukiwania. W każdym przypadku da się coś ulepszyć. Poprawa CTR w Google może mieć realne przełożenie na efekty w postaci większej ilości wartościowych wejść oraz zakupów na stronie.
Wyższy CTR – jak poprawić wynik?
Osiągnięcie wyższego CTR nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Aby zrealizować cel, możesz sięgnąć po różne, często bardzo proste, metody, dzięki którym jesteś w stanie szybko wypracować zmianę. Jakie masz możliwości?
Optymalizacja title i description
Jak wyliczyło Ahrefs, Google samo wybiera, jaki będzie tytuł SEO Twojej strony w 33,4% przypadków. To znaczy, że mimo dodawania w tagu <title> danego tytułu, Google i tak go zmienia. Teoretycznie ma to prowadzić do lepszego dopasowania wyniku do zapytania. W praktyce niekoniecznie tak to wygląda. Co możesz zrobić, aby tytuł był taki, jakiego oczekujesz?

Nie upychaj w nim słów kluczowych. Pamiętaj o odpowiedniej długości – tytuł powinien zajmować nie więcej niż 600 px. Niech zawiera ważną frazę kluczową, ale umieszczoną naturalnie. Stawiaj na unikatowe title – nie powielaj ich dla różnych podstron w serwisie. Wtedy większe są szanse, że zostanie wyświetlony taki, jakiego oczekujesz. Po wprowadzaniu zmian testuj, jakie przynoszą wyniki. Tak samo podejdź do description. Wprawdzie tylko czasami ten opis wyświetla się w SERP-ach, ale mimo wszystko warto go zoptymalizować.
Skorzystaj z emoji
Google zmieniało swoje podejście do wyświetlania emoji, czyli kolorowych piktogramów. Kiedy zaczęto ich nadużywać, zniknęły z wyników wyszukiwania. Później wróciły, ale od tej pory to Google decyduje, w którym przypadku ma sens zastosowanie tych kolorowych ikon, a kiedy nie pokaże ich w SERP-ach. Dlatego też, mimo użycia, nie ma gwarancji, że będą widoczne w wynikach wyszukiwania. Zobacz poniżej, jaki da się uzyskać dzięki temu efekt. Zdecydowanie rzuca się w oczy i może podwyższyć CTR. Pamiętaj jednak, aby nie przesadzić z liczbą ikon. Poza tym, nie jest to element, który ma zastosowanie w każdym przypadku. Weź pod uwagę, czy to na pewno pasuje do Twojej branży.

Tylko jakich ikon użyć? Na poniższej grafice znajdziesz najpopularniejsze – takie, które zwiększają zaangażowanie i CTR. W każdym przypadku jednak dopasuj je indywidualnie. Piktogram powinien być związany z Twoją działalnością.

Dodaj spis treści z kotwicami w artykułach
Jeśli masz na stronie długi artykuł, dodaj w nim spis treści z kotwicami. To bardzo przydatne rozwiązanie, dzięki któremu użytkownik może szybciej dotrzeć do interesujących go fragmentów treści. Najczęściej poszczególne linki z kotwicami kierują do nagłówków. To szczególnie istotne dla użytkowników mobilnych, którzy stanowią już zdecydowaną większość korzystających z sieci. Nie muszą w nieskończoność skrolować strony, aby dotrzeć do oczekiwanego contentu. Oto, jak wygląda taki przykładowy spis treści:

Źródło: https://iamtourist.org/can-unmarried-couples-stay-in-hotels-in-dubai/
Jaki to ma jednak związek z CTR? Otóż, na podstawie takich odnośników w spisie treści, Google może wzbogacić wynik z Twojej witryny o linki jak poniżej. To powoduje, że wynik zajmuje więcej miejsca i rzuca się w oczy. Poza tym, to bardzo wygodne dla internauty, gdyż po kliknięciu takiego odsyłacza przeniesie się pod danym adresem URL od razu do interesującego elementu, np. nagłówka. Co więcej, w Google Search Console możesz sprawdzić, jaka jest klikalność tych odnośników.

Użyj danych strukturalnych
Możesz pomóc zrozumieć Google, co ukrywa się pod poszczególnymi treściami na stronie. Dzięki danym strukturalnym bot będzie wiedzieć, że dana liczba oznacza stan magazynowy, inna jest ceną, a jeszcze inna – średnią oceną wystawioną przez klientów. Co Ci to daje pod względem CTR? Otóż na podstawie danych strukturalnych Google może wyświetlić obok wyniku z Twojej strony dodatkowe informacje. Taki przykładowy rezultat zobaczysz poniżej. Wynik staje się atrakcyjniejszy wizualnie, rzuca się w oczy, zawiera więcej informacji i może uzyskać większy wskaźnik klikalności.

Ustaw rzucającą się w oczy favikonę
Jak widzisz na poniższej grafice, strony korzystają z różnych favikon. Pomagają one wyróżnić się w wynikach wyszukiwania, jednocześnie zwiększając rozpoznawalność. Może to zachęcić użytkowników do kliknięcia. Jedne mniej się rzucają w oczy, a inne – bardziej. Dopasuj taką ikonę, która będzie zwracać na siebie uwagę, a tym samym zapewni Ci przekierowania na stronę.

Używaj przyjaznych adresów URL na stronie
Adres nie powinien się składać z przypadkowego ciągu znaków, tylko być opisowy. To jeden z elementów, które są wyświetlane w wynikach wyszukiwania i mogą wpływać na klikalność. Poniżej oba są opisane, ale jednak forma adresu URL sprawia, że to ten pierwszy dokładniej przekazuje, co pod nim znajdziesz.

Jak osiągnąć wyższy CTR – podsumowanie
Tymi kilkoma prostymi krokami możesz zwiększyć liczbę odwiedzin z wyników wyszukiwania. Zastanów się, która metoda sprawdzi się na Twojej stronie. Nie zawsze optymalne będzie emoji i nie w każdym przypadku efekt uzyskasz dzięki danym strukturalnym. Natomiast poprzez odpowiedni dobór metod możesz osiągnąć rewelacyjne wyniki. W przypadku dużej strony jest możliwa realna poprawa CTR w Google.